Piotr Golebiowski
Bardzo ogarnięci, kompetentni, pomocni i zwyczajnie sympatyczni ludzie.
Serdecznie polecam!
Edyta Flis
Wszystko na 5. Trzeba po prostu z nimi pojechać by przeżyć super urlop. Ja na pewno się jeszcze wybiorę.
Olga Krywult
Szerokie Tory to moje ulubione biuro podróży. Świetna organizacja, nietuzinkowi ludzie, i niepowtarzalne programy.
Anna Jarząb
Niezwykłe biuro tworzone przez niezwykłych ludzi. 100% uczciwości, 200% zaangażowania. Długo będziemy pamiętać Sylwestra w Uzbekistanie. Organizacja - doskonała,
atmosfera - bezcenna. Ogromna ilość wiedzy i opowieści podanych przez Jędrzeja ze swadą, piękną polszczyzną. To była nasza pierwsza wyprawa z Szerokimi Torami - i, na pewno, nie ostatnia.
Dziękujemy!
Grzegorz Przeździecki
Z Szerokimi Torami jeżdżę od początku ich działalności a Właścicieli biura znam nawet dłużej. Rosja (kiedy jeszcze była modna) koleją transsyberyjską i nie
tylko, Uzbekistan, Kazachstan, Kirgistan, Armenia, Gruzja, Islandia, ostatnio Azory a za chwilę Australia i Nowa Zelandia to nasze dotychczasowe, wspólne Wyprawy. Mógłbym pojechać tam indywidualnie... pewnie tak, ale w grupie Przyjaciół ST jest raźniej i weselej. A przede wszystkim bezpiecznie i absolutnie profesjonalnie od startu do lądowania 👍 Polecam bezwzględnie 👍
Alicja Jasinska
Z tym biurem podróży jeżdżą wyjątkowi turyści
Adam Liduk
Szerokie Tory, to nieocenione źródło informacji, a Pani Alicja jest osobą o szczególnej cierpliwości i rzetelności w odpowiadaniu na moje pytania. Zdecydowanie polecam.
Agnieszka Cybulska
Tegoroczne wakacje spędziłam z przyjaciółmi w Mongolii i nad Bajkałem w Rosji. Zazwyczaj planujemy całość wyjazdu samodzielnie, ale tym razem ze względu na
specyfikę miejsc docelowych (szczególnie Mongolii, gdzie poruszać się samodzielnie nie sposób) zdecydowaliśmy się na pomoc biura Szerokie Tory. I to był strzał w przysłowiową dziesiątkę! Wszystko przebiegło perfekcyjnie. Chociaż nie mieliśmy pilota z biura to i tak cały czas czuliśmy się zaopiekowani. Jak miał na nas czekać kierowca to czekał. Jak inna grupa z biura była w pobliżu to mogliśmy do nich dołączyć. Jak przewodniczka w Mongolii miała nagły przypadek woreczka żółciowego, to już kolejnego poranka dołączyła do nas jej zastępczyni.
Dodatkowo widać i czuć, że biuro się zna i kocha te kierunki. Pani Alicja zawsze cierpliwie służyła dobrą radą i wskazywała co ciekawego można zobaczyć czy smacznego zjeść.
Polecam bardzo gorąco!!! I dziękuję!!!
Roman
To już trzy lata jak byłem z Waszym biurem nad Bajkałem. Wtedy to był mój prezent na 70-te moje urodziny. Zostały miłe wspomnienia, do których stale powracam.
PS. Jeszcze mam nasiona limby, z których robię Limbówkę.