Przedstawiamy maderskie TOP-10, czyli naszą autorską listę dziesięciu rzeczy, bez których pobyt na wyspie wiecznej wiosny nie będzie kompletny. Madera kusi różnorodnymi atrakcjami a w naszym zestawieniu każdy znajdzie coś dla siebie. Kolejność nie ma znaczenia, szczególnie na tak kapryśnym pogodowo skrawku lądu, ale będąc tu trzeba zobaczyć, przeżyć, spróbować! 

1. Ponta de São Lourenço

Przylądek świętego Wawrzyńca, czyli smagany wiatrem i falami Atlantyku paluch, sięgający prawie 10 km na wschód od reszty wyspy. Skalisty, surowy i wyjątkowo nie zielony wulkaniczny przylądek, ale jaki piękny! Rezerwat przyrody na jego obszarze chroni unikalną roślinność. Jest też domem dla licznych ptaków, które z łatwością można tutaj podglądać. Korzystanie z jego uroków umożliwia łatwy szlak turystyczny. Madera może z tej perspektywy wydać się surowa, ale to tylko jednej z jej twarzy!

2. Carros de Cesto

Jedyna taka atrakcja na świecie. Zjazd drewnianymi saniami, ręcznie wyplatanymi wikliną, po krętej asfaltowej drodze. Tym osobliwym pojazdem umiejętnie steruje dwóch dżentelmenów w słomkowych kapeluszach, używając do tego butów z grubą gumową podeszwą. Taka podróż z Monte do Funchal trwa około 10 minut, w czasie których pokonuje się 2 km, z prędkością sięgającą nawet 50 km/h. Wyjątkowe przeżycie, którego nie można przegapić!

3. Cabo Girão

Jeden z najwyższych klifów w Europie wznosi się 580 metrów ponad Atlantykiem. Z dużego punktu widokowego z przeszkloną podłogą roztacza się spektakularny widok na ocean i skaliste wybrzeże. Wśród kojącego zapachu eukaliptusów można tam podziwiać zdolność Maderczyków do zakładania upraw na każdym bardziej wypłaszczonym skrawku lądu, z czego słynie Madera. Taki poletka na półkach skalnych nazywane są poios i można je spotkać na całej wyspie.

4. Szlak PR1: Pico Arieiro - Pico Ruivo

Niezwykły szlak łączący najwyższe szczyty Madery jest dostępny dla każdego sprawnego piechura. Wędrówka rozpoczyna się na wysokości ponad 1800 m n.p.m. i poprowadzona jest częściowo brukowanym szlakiem i schodami. Na długości około siedmiu kilometrów nie brakuje stromych podejść i tuneli, ale zapierające dech w piersiach widoki chmur pod stopami rekompensują trudy wędrówki. Pod szczytem jest nieduże schronisko, gdzie można zregenerować siły. Jeśli kochasz góry, to obowiązkowy punkt programu!

5. Lasy wawrzynolistne

Po zlodowaceniach w Europie przetrwały tylko na wyspach Atlantyku. Gdy Portugalczycy na początku XV wieku odkryli Maderę, ich oczom ukazał się gęsty, wilgotny las, porastający większą część wyspy. Do dziś zajmuje ponad ⅕ powierzchni Madery i jest niezwykłym rezerwuarem wody. Ponad 20 gatunków wiecznie zielonych drzew ma wyjątkowe zdolności pobierania wody z wilgotnego powietrza. Przekazując ją do korzeni, a dalej do chłonnej jak gąbka wulkanicznej gleby, zapewniają stały dopływ wody do lewad (wzdłuż których najlepiej jest je zwiedzać).

6. Baseny w Porto Moniz

Pojechać na wyspę na Atlantyku i nie zanurzyć się w jego wodach? Tak nie można! A najlepsze warunki do takich kąpieli dają baseny w naturalnych zagłębieniach wulkanicznego wybrzeża w samym centrum Porto Moniz. W miejscowości urządzono dwa kompleksy, po dwóch stronach zatoki. Zachodni - bardziej urządzony i przystosowany dla dzieci oraz osób starszych i wschodni - zupełnie naturalny, gdzie można uniknąć tłumów ale należy zachować większą ostrożność. Polecamy oba!

7. Levada das 25 Fontes

Lewady to systemy sztucznych kanałów rozprowadzających wodę po całej Maderze. Ścieżki prowadzące wzdłuż tych akweduktów tworzą dziś wygodną sieć szlaków turystycznych. Jedną z najpiękniejszych tras jest Lewada 25 Źródeł w dolinie Rabaçal. Po początkowym, bardziej stromym dojściu szlak staje się niemal płaski, miejscami dość wąsko przeciskający się przez wawrzynolistne zarośla. Prowadzi do urokliwej laguny, do której z jej stromych zboczy spływają liczne wodospady. Największe wrażenie robią wiosną, przy wyższym poziomie wody. Warto wybrać się tu wcześnie rano lub pod wieczór, by uniknąć największych tłumów.

8. Teleferico das Achadas da Cruz

Kolejka linowa prowadząca do poletek uprawnych założonych w odosobnionej, trudno dostępnej części wybrzeża. Tutaj można docenić odwagę i determinację mieszkańców położonej na kilkusetmetrowym klifie osady Achadas da Cruz, którzy uprawiali te nieprzyjazne kawałki gruntu i transportowali plony w górę. Dziś dostęp zapewnia niezwykle stroma kolej linowa, dostarczająca zapierających dech w piersiach widoków. Wprawni piechurzy mogą również sprawdzić na własnych nogach jakie wyzwania stały przed pierwszymi mieszkańcami tych stron - w dół klifu prowadzi wymagający, 2-kilometrowy szlak.

9. Calhau da Lapa

Ukryte pod wysokim, południowym wybrzeżem kąpielisko, słynące z krystalicznie czystej wody, imponującego wodospadu i okolicznych jaskiń. Aby się tam dostać trzeba pokonać strome zejście długości około kilometra, ale po tej wymagającej wędrówce odpoczynek w tej malowniczej zatoczce smakuje jeszcze lepiej. Alternatywnie można tutaj przypłynąć łodzią lub SUPem. Nieduża przystań pozwala na wygodne wyjście na brzeg.

10. Poncha de Madeira

Wszystkim powyższym atrakcjom może towarzyszyć tradycyjny napój alkoholowy Poncha de Madeira. To połączenie aguardiente, czyli alkoholu z trzciny cukrowej, z sokiem z cytryny i miodem. Początkowo stosowany przez rybaków w ramach profilaktyki, dziś stał się ulubionym drinkiem mieszkańców wyspy i turystów. Każdy bar ma swoją recepturę i sekretne składniki, a że Madera stoi owocami, to odmian trunku jest tyle ile gatunków lokalnych owoców.